15 min dziennej rozmowy z Bogiem wystarczą by zaczęły pojawiać się w nas zmiany. Zwykłej rozmowy, jak z przyjacielem. Tyle starczy by Bóg mógł nas poczuć w sobie, a my w Nim. 15 min dziennie sprawią, że rozpocznie się magia w naszym życiu codziennym, która będzie się stopniowo wydłużać. 15 min dziennie sprawią, że pojawią się w nas marzenia, które będą silniejsze od strachu, by je później spełnić. 15 min dziennie wystarczą, że otworzymy się na nowe miejsca, ludzi, i świat. 15 min dziennie pobudzi nasze serce na tyle, by być wrażliwym. Byśmy spełnili w końcu nasz cel w życiu. By stać się współczującym i dobrym człowiekiem.